Komentarze: 1
Słuchać..... słyszeć.... granica między tymi słowami tak często bywa przez nas ostatnio zacierana..... Słyszymy się... ale się nie słuchamy.... Ileż to razy chcemy komuś coś zakomunikować ważnego i się denerwujemy, że on nas nie słucha.... chociaż słyszy.... Ale sami też nie potrafimy słuchać.... Czy patrzysz rozmówcy prosto w oczy?.... Czy skupiasz się na każdym jego słowie?.... Siedziała ostatnio koło mnie w autobusie mała dziewczynka ze swoją mamą.... dużo i głośno mówiła... opowiadała może już kolejny raz historię o swojej koleżance z przedszkola... a matka?... nerwowo rozglądała się po innych pasażerach i co chwilę uspakajała córkę.... A przecież ona miała swoją opowieść! .... to było dla niej ważne!.... Dlaczego tak często lekceważymy słowa innych?????.....
"Nie jesteś bohaterem tego programu. To twój gość ma powiedzieć coś, czego nigdy przedtem nie powiedział. Aby to osiągnąć, musisz go słuchać. A ty nie umiesz słuchać..." - usłyszał ostatnio Kuba Wojewódzki od Piotra Najsztuba...
Nie jesteś, Jarciu, bohaterem tego bloga. To twój gość ma powiedzieć coś, czego nigdy przedtem nie powiedział. Aby to osiągnąć, musisz go słuchać. A ty nie umiesz słuchać.(?!).." Zamieniam się więc w słuch......