Komentarze: 13
proza zycia to przyjazni kat...
badzmy rozwazni w doborze przyjaciol...
nie nazywaj zbyt pochonie kazdego czlowieka swoim przyjacielem...
najpierw poddaj go probie...
wierny przyjaciel - obrona najlepsza i twierdza warowna
| pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
| 30 | 01 | 02 | 03 | 04 | 05 | 06 |
| 07 | 08 | 09 | 10 | 11 | 12 | 13 |
| 14 | 15 | 16 | 17 | 18 | 19 | 20 |
| 21 | 22 | 23 | 24 | 25 | 26 | 27 |
| 28 | 29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 |
proza zycia to przyjazni kat...
badzmy rozwazni w doborze przyjaciol...
nie nazywaj zbyt pochonie kazdego czlowieka swoim przyjacielem...
najpierw poddaj go probie...
wierny przyjaciel - obrona najlepsza i twierdza warowna
"czlowieka mozna zniszczyc, ale nie mozna go pokonac"
czlowieka mozna zdeptac, upokorzyc, ponizyc, pozbawic wszystkich cech czlowieczenstwa, zezwierzecic...sprawic, ze stanie sie niczym... kupa miesni, kosci, bezrozumna wegetujaca roslina....
to tylko garsc refleksji po lekturze "Pamietnikow Ocalonych".....
(....wypadki chodza po kaczorach parami:... najpierw padl mi komp, potem zniszczylam sobie najlepsze spodnie bo sie wkrecily w lancuch od rowera....kuzwa... zyc nie umierac...)
SMS: "Wybacz kwiatuszku ale nie ma dla mnie miejsca na ziemi ani w niebie. Wiedz ze ciagle o Tobie mysle, nawet w tej ostatniej chwili bede myslal o Tobie. Wybacz."
Telefon: Ja: "O co chodzi w tym smsie? co sie stalo?"
On: "Nic sie nie stalo i o nic nie chodzi, juz o nic... chcesz cos jeszcze bo nie chce Cie naciagac na koszty..."
(trzask odkladanej sluchawki)
chwile potem: "Tu plus gsm, przepraszamy, abonent jest w tym momencie nieosiagalny, prosze sprobowac pozniej"
wieczorem: Ja: "Jak mam Ci pomoc skoro nie wiem o co chodzi"
On: "O nic nie chodzi skarbie"
Ja: "O cos musi, nie pisze sie takich smsow bez powodu"
On: "Sam nie wiem po co go napisalem. Niepotrzebnie Cie zmartwilem. Na drugi raz go nie wysle..."
...ja juz nie mam sily...
codziennie Twoje zdjecie lezace na stole przypomina mi, ze odszedles
juz nigdy nie bedziesz sie usmiechal, wzruszal, plakal
na zawsze odeszly chwile dlugich rozmow w zimowe wieczory
odszedles wydajac ostatnie tchnienie w moim kierunku
zamknales oczy
zostalam sama
z tym zdjeciem...
Dlaczego nawet gdy jestes blisko mnie tesknie?
Dlaczego gdy ze mna rozmawiasz brakuje mi tej rozmowy?
Dlaczego gdy mówisz mi ze mnie kochasz nie wiem czy cos dla Ciebie znacze?
Powiem Ci dlaczego...
Bo to wszystko dzieje sie tylko w moim sercu...