maj 29 2003

zamiast mówić - działają???


Komentarze: 7

hmm... tak latwo nam przychodzi ten stareotyp, ze kobiety to gaduly... ciagle tylko paplaja i paplaja, a nic nie robia wiecej.... ale nikt jakos nie zauwaza, ze to jest jakos wpisane w nature kobiety, ze jak chce opowiedziec o tym, co kupila wieczorem w sklepie to zaczyna od tego, co rano jadla na sniadanie.... czytalam dzis na wykladzie o roznych sposobach negocjacji, kiedy po jednej stronie stoi mezczyzna, a po drugiej kobieta.... i zapamietalam jedna ze wskazowek dla kobiet... "zawsze beda Cie traktowac jako typowa przedstawicielke swojej plci - paplajaca idiotke, ktora tak na prawde nie zna sie na rzeczy"... hmmm troche mnie to zmarwilo... bo czym sobie zasluzylysmy na to miano???... skas ono musi wynikac??? a moze to dlatego ze przez wieki przypisywano nam role dobrej gospodyni i kury domowej, ktorej nie wolno wiedziec wiecej niz meczyzna??? .... z tym dzialanie to tez bywa roznie..... wiekszosc mezczyzn, ktorych znam, i nie mowi za wiele, i nie robi tez za wiele... ale czy to mnie upowaznia do generalizowania, ze sa milczacymi leniami???? raczej nie.....

jarcia : :
31 maja 2003, 00:12
hmmm,więc tak: w towarzystwie kumpli często milczę(wolę ich słuchać),że oni wręcz się domagają abym coś mówiła ;P za to wśród koleżanek,to często mi się buzia nie zamyka ;P więc u mnie zależy to od aktualnego nastroju i i chęci rozmowy ;)-bo często po prostu nie widzę potzreby mówienia ;)
30 maja 2003, 19:40
po prostu popieram wszystkich wyzej wymienionych :))
Kumcia
30 maja 2003, 11:29
oj nie wszystkie baby caly czas paplaja ..a czasami wystarczy posluchac mezczyzn jak sie rozgadaja...wlasnie to zalezy od charkteru a sterotyp..phi gorszego nie moglo byc tak samo ze blodynka to przewaznie glupie ..phi ...co ma kolor wlosow do inteligencji !!??
hmmmm
30 maja 2003, 10:05
..... nic dodac nic ujac..... kazdy ma swoj charakterek i nie da sie ukryc:))
30 maja 2003, 06:27
Mi się wydaje,że u mężczyzn to jest zupełnie inaczej niż u kobiet,bo my na ogół faktycznie tak paplamy i to dosyć często;)...A facet? Każdy jest inny,przynajmniej ja tak ich odbieram:)
30 maja 2003, 00:58
tworzenie stereotypow to jedna z najgorszych funkcji ludzkiej psychiki.
30 maja 2003, 00:05
bOo facet tOo swinia ;)

Dodaj komentarz