wrz 12 2003

Bez tytułu


Komentarze: 9

lekcja nr 5...

"Politycy sa jak male dzieci:
wierza, ze dostana wszystko,
jesli tylko beda glosno krzyczec."
                      Lady Astor

wniosek na dzis: im glosniej umiesz krzyczec,
tym lepszym zostaniesz poslem

co do zalozenia partii... gleboko sie nad tym zastanawiam...
szukam chetnych...
Kumciu czuj sie pierwsza zapisana... (hihi)
czekam na propozycje nazwy dla naszej partii....

....blogowicze wszystkich krajow laczcie sie!!!....

hihi

jarcia : :
14 września 2003, 19:24
Trzeba pomyśleć nad chwytliwą nazwą!
14 września 2003, 10:40
ja tez chcem;)
Kumcia
13 września 2003, 23:30
dzieki dzieki..jak milo :) od dziecka marzylam ,zeby byc w jakies partii :)
13 września 2003, 14:59
Nazwy dobrej nie wymyślę raczej, krzyczeć głośno nie potrafię[chociaż kto wie?:P]... Chyba się nie nadaję do partii. Ale mogę być woźną. W końcu żadna praca nie hańbi!
13 września 2003, 03:20
pomysl jest swietny! mozesz na mnie liczyc!
12 września 2003, 22:48
Ja też, ja też chcę! Mogę? ;)
12 września 2003, 22:45
Ty Jarcia,bo może sama zacznę chcieć być posłem-krzyczeć to ja umiem baaardzo głośno;)))Chyba mam szanse;)
12 września 2003, 22:29
ja zapisuje sie w ciemno :)
BanShee
12 września 2003, 22:29
Blog Aganist the Pustogłowie?

Dodaj komentarz